Okazuje się, że nie tylko kura ma magiczne zdolności przepowiadania kto wygra w spotkaniach piłkarskich Euro 2012. Możemy się pochwalić, że dużo zależy od naszych Gości. Przed meczem Hiszpania - Francja przyjechali do nas Goście zza Oceanu, aż z Meksyku. I cóż z tego? Ano właśnie. Rozbrzmiewała mowa hiszpańska i Francja nie miała wyboru i musiała polec w boju. No niby nic, ale coś w tym chyba jest. Przed wczorajszym meczem naszym hostelu zameldowali się sympatyczni Hiszpanie i...
Kto się interesuje ten wie. Szkoda, że nasi już nie grają, ale mamy za to okazje pokazać się jaka fajną Polskę mamy i wreszcie u siebie możemy zobaczyć futbol na światowym poziomie.
czwartek, 28 czerwca 2012
czwartek, 21 czerwca 2012
Radosna Wyspa Słodowa Reggae
To były trzy szalone dni. 20 czerwca zakończył się WrocLove Fest. To pierwsza duża impreza zakończona radośnie po klęsce polskiej reprezentacji. Stephen Marley porwał tłum, bo w końcu nie pali papierosów w pokoju. To jednak nie był jeszcze koniec. bo na scenę wkroczył rosły Gentleman. Dla równowagi zagrał mocniejsze reggae z niekończącym się refrenem Polska!, a słysząc śpiew jego małżonki można tylko było żałować, że większość czasu spędza śpiewając w chórkach. Atrakcji nie zabrakło. Na zakończenie Mesajah z Gentleman'em zagrali razem "Każdego dnia".
Potem przyszła potężna burza i można było ochłonąć i szybko udać się na nocleg, ale tego chyba nikt nie żałował...
Potem przyszła potężna burza i można było ochłonąć i szybko udać się na nocleg, ale tego chyba nikt nie żałował...
wtorek, 19 czerwca 2012
Chambao na Wyspie Słodowej eksplozja energii
Wszyscy, którzy porzucili wczoraj oglądanie rozgrywek piłkarskich i przyszli na Wyspę Słodową nie zmarnowali czasu. Panujący upał skutecznie chłodziło święto muzyki i okoliczności przyrody. Gwiazda wieczoru Chambao eksplodował energią. Drobna, bosonoga wokalistka miała w sobie więcej siły niż niejedna reprezentacja na Euro 2012. Gitarzyści jak nazwa wskazuje grali na gitarach i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, ale jak te gitary wyglądały, a mało tego jakie wspaniałe dźwięki!!! Mężczyzna o wyglądzie "bramkarza" wydmuchiwał z fletu i innych instrumentów dmuchanych melodię, które wszystkich brały.
Jedno jest pewne, że po koncercie faceci maja pewność jaką muzykę puścić dziewczynie, aby szalała ;)
Dzisiaj następny dzień, będzie równie gorąco. Pozdrawiamy Śląsk ;)
Jedno jest pewne, że po koncercie faceci maja pewność jaką muzykę puścić dziewczynie, aby szalała ;)
Dzisiaj następny dzień, będzie równie gorąco. Pozdrawiamy Śląsk ;)
sobota, 16 czerwca 2012
Serce Polski bije dzisiaj we Wrocławiu
Wszyscy czekają już na ten najważniejszy mecz Polska - Czechy we Wrocławiu. Kibice ściągają do Wrocławia już od rana. Nikt nie ma czasu siedzieć na miejscu, gdy Serce Polski bije dzisiaj we Wrocławiu. Wszyscy wierzą, że wygramy. Każdy jak tylko może idzie cieszyć się radosną, pełną nadziei atmosferą. Śpiewy, okrzyki pełne wiary w zwycięstwo naszej narodowej.
Nawet nie będąc kibicem trudno nie ulec entuzjazmowi i Polska Biało-Czerwoni. Odnoszę wrażenie, że we Wrocławiu nie ma innej odzieży niż biało-czerwona. Obowiązkowym celem jest wrocławski Rynek ze strefa kibica. Część już tam się udaje, aby zająć miejsce, część traktuje to jako przystanek w podróży na stadion.
Jeśli mierzyć wygraną w Mistrzostwach Europy zaangażowaniem kibiców nie ma takiej siły abyśmy nie wygrali. Szkoda tylko, że z Czechami, bo przecież ich lubimy.
Na razie wygrywamy, ale do meczu jeszcze potwornie dużo czasu. Zasłużyliśmy na takie święto, a hasło; "Polacy nic się nie stało" niechaj odejdzie w zapomnienie. Bój to przecież nie jest nasz ostatni. Oj nie prędko nasi Goście dzisiaj wrócą na nocleg. Tak czy siak spania to chyba dzisiaj nie będzie ;) Polska!!!!!
Nawet nie będąc kibicem trudno nie ulec entuzjazmowi i Polska Biało-Czerwoni. Odnoszę wrażenie, że we Wrocławiu nie ma innej odzieży niż biało-czerwona. Obowiązkowym celem jest wrocławski Rynek ze strefa kibica. Część już tam się udaje, aby zająć miejsce, część traktuje to jako przystanek w podróży na stadion.
Jeśli mierzyć wygraną w Mistrzostwach Europy zaangażowaniem kibiców nie ma takiej siły abyśmy nie wygrali. Szkoda tylko, że z Czechami, bo przecież ich lubimy.
Na razie wygrywamy, ale do meczu jeszcze potwornie dużo czasu. Zasłużyliśmy na takie święto, a hasło; "Polacy nic się nie stało" niechaj odejdzie w zapomnienie. Bój to przecież nie jest nasz ostatni. Oj nie prędko nasi Goście dzisiaj wrócą na nocleg. Tak czy siak spania to chyba dzisiaj nie będzie ;) Polska!!!!!
piątek, 15 czerwca 2012
Święto Wrocławia z WrocLove Fest - Rynek zostaw kibicom
Zaczynają się Dni Wrocławia i Święto Wrocławia. Po pierwszych emocjach piłkarskich rozgrywek Euro 2012 r. zostawiamy strefę kibica, stadiony a nawet Rynek zostawiamy kibicom i udajemy się świętować w całkiem innych rytmach. Kibice też kochają muzykę.
Nikt nie obiecuje, że nie będzie gorąco. WrocLove Fest tym razem na swojej scenie będzie gościł jak zwykle nie byle jakie gwiazdy. Wystąpią; Chambao, Tanita Tikaram, Gentleman & The Evolution, Stephen Marley, Cocotier, Magda Navarette, Iman Project, Renata Przemyk, Mikromusic, Mesajah, Bethel.
Koncerty odbędą się 18,19 i 20.06. 2012 r. od godziny 18.00. Kto zagra lepiej? Piłkarze czy muzycy?
Jak zwykle wszyscy posiadacze biletów i karnetów na WrocLove Fest 2012 dostają 10% zniżkę na noclegi w Hostelu Fraszka
Czytaj więcej; WrockFest.pl
 |
| WrocLove Fest - masz bilet masz zniżkę na nocleg w Hostelu Fraszka |
Nikt nie obiecuje, że nie będzie gorąco. WrocLove Fest tym razem na swojej scenie będzie gościł jak zwykle nie byle jakie gwiazdy. Wystąpią; Chambao, Tanita Tikaram, Gentleman & The Evolution, Stephen Marley, Cocotier, Magda Navarette, Iman Project, Renata Przemyk, Mikromusic, Mesajah, Bethel.
Koncerty odbędą się 18,19 i 20.06. 2012 r. od godziny 18.00. Kto zagra lepiej? Piłkarze czy muzycy?
Jak zwykle wszyscy posiadacze biletów i karnetów na WrocLove Fest 2012 dostają 10% zniżkę na noclegi w Hostelu Fraszka
Czytaj więcej; WrockFest.pl
środa, 13 czerwca 2012
Nowy Stadion Piłkarski Wrocław 2012
Jeszcze przed rozpoczęciem Euro 2012 dokładnie 14.04.2012 r. oddano do użytku Nowy Stadion Piłkarski we Wrocławiu. Uroczystość odbyła się bez fajerwerków. Do zarządzania stadionu nie powołano specjalnych spółek matek, spółek, córek czy ojców spółek. Specjalna strefa kibica nie kosztowała 7 mln zł czy 9 i została utworzona na czas nieokreślony i nie tylko na czas mistrzostw.
Mamy zaszczyt zaprezentować Nowy Stadion Piłkarski we Wrocławiu - Stadion Fraszka.
Jak widzicie na stadionie odbywa się pełne szaleństwo, które może być także Twoim udziałem.
Mamy zaszczyt zaprezentować Nowy Stadion Piłkarski we Wrocławiu - Stadion Fraszka.
 |
| Nowy Stadion Piłkarski we Wrocławiu |
Nowy Stadion Piłkarski - Wrocław 2012
Jak widzicie na stadionie odbywa się pełne szaleństwo, które może być także Twoim udziałem.
poniedziałek, 11 czerwca 2012
Nowy przewodnik Lonely Planet po Polsce z Wrocławiem PDF
Lonely Planet jeden z najbardziej liczących się wydawców przewodników przygotował kolejne wydanie przewodnika po Polsce. Bardzo rzetelnie przygotowany. Jeśli korzystałeś już z tych przewodników wiesz o czym piszę. Owszem spojrzenie na rzeczywistość jest bardzo anglosaskie lecz praktyczne opisy przydają się w podróży. Nie dziw się więc, że autor zachwyca się tym czym Ty nigdy w życiu byś się nie zachwycił. Każdy jednak wyłowi w publikacjo to co dla niego jest ważne, a ważne jest żeby się dokładnie przewodnika nie trzymać tylko również w podróży improwizować.
Wzmianka o przewodniku na stronach Lonely Planet wspomina o Wrocławiu. Jedną z wizytówek jest knajpa, do której część Wrocławian trafia, a część i to chyba większa nawet nie słyszała. Trudno zgodzić się z tym, że wizytówką jest knajpa, która proponuje czeskie piwo. Trudno. Czasami Czechy nie są odróżniane od reszty świata w tym wypadku Polski. Dużo fajniej by było, gdyby autor zwrócił uwagę na unikatowe piwo z najstarszego browaru w Polsce. Mam na myśli Lwówek Śląski. Browar istniejący od 1209 r.!!!
Są miejsca, nawet przy wrocławskim Rynku, które podają ten szlachetny trunek. To taka uwaga na marginesie. Bardziej bowiem pasowałoby wspomnienie o Spiżu przy pomniku Fredry, gdzie na miejscu warzy się piwo i to lokalne, więc unikatowe i regionalne, a atmosfera konsumpcji jest dużo fajniejsza.
Obyśmy tylko nie doczekali reklamy Wrocławia na przykładzie sieciowego fast foodu.
Wracając do rzeczy przewodnik i tak jest wart tych jakby nie patrzeć dużych pieniędzy, bo do tanich nie należy, bo inwestycja i tak się zwróci.
Osobiście polecam elektroniczna wersje przewodnika Poland, z którego możemy spokojnie korzystać nawet na swoim telefonie. Mało tego, że cena nabycia jest niższa możemy dzięki formatowi PDF zakupić tylko te rozdziały, które nas naprawdę interesują.
Wzmianka o przewodniku na stronach Lonely Planet wspomina o Wrocławiu. Jedną z wizytówek jest knajpa, do której część Wrocławian trafia, a część i to chyba większa nawet nie słyszała. Trudno zgodzić się z tym, że wizytówką jest knajpa, która proponuje czeskie piwo. Trudno. Czasami Czechy nie są odróżniane od reszty świata w tym wypadku Polski. Dużo fajniej by było, gdyby autor zwrócił uwagę na unikatowe piwo z najstarszego browaru w Polsce. Mam na myśli Lwówek Śląski. Browar istniejący od 1209 r.!!!
Są miejsca, nawet przy wrocławskim Rynku, które podają ten szlachetny trunek. To taka uwaga na marginesie. Bardziej bowiem pasowałoby wspomnienie o Spiżu przy pomniku Fredry, gdzie na miejscu warzy się piwo i to lokalne, więc unikatowe i regionalne, a atmosfera konsumpcji jest dużo fajniejsza.
Obyśmy tylko nie doczekali reklamy Wrocławia na przykładzie sieciowego fast foodu.
Wracając do rzeczy przewodnik i tak jest wart tych jakby nie patrzeć dużych pieniędzy, bo do tanich nie należy, bo inwestycja i tak się zwróci.
Osobiście polecam elektroniczna wersje przewodnika Poland, z którego możemy spokojnie korzystać nawet na swoim telefonie. Mało tego, że cena nabycia jest niższa możemy dzięki formatowi PDF zakupić tylko te rozdziały, które nas naprawdę interesują.
Napisz fraszkę i zgarnij 10% zniżki ceny za nocleg
Będąc pod wrażeniem naszych Gości i tego co robią jeszcze raz się utwierdzam, że są wyjątkowi. Będę o tym pisać dlaczego tak jest. Cieszę się, że jest tylu ludzi którym chce się chcieć. Dlatego postanowiliśmy wprowadzić kolejną stałą zniżkę na nasze usługi.
Na czym to polega?
Każdy kto napisze i zamieści na naszych stronach w komentarzach swoja autorską fraszkę dostanie od nas dożywotnią 10% zniżkę na noclegi w naszym Hostelu Fraszka. Artyzmu nie oceniamy, nie oceniamy treści. To ma być nasza wspólna zabawa. Nie piszę co nie będzie brane pod uwagę ponieważ wiemy, że jesteście wyjątkowi i wiecie co można a co nie. Nie ma znaczenia czy zamieścisz ją na stronie Hostelu Fraszka czy na blogu Fraszki.
Masuj swój umysł i stwórz fraszkę, krótką, fraszkę długą. Taką jaką właśnie czujesz. Temat dowolny.
Dasz radę?
Na czym to polega?
Każdy kto napisze i zamieści na naszych stronach w komentarzach swoja autorską fraszkę dostanie od nas dożywotnią 10% zniżkę na noclegi w naszym Hostelu Fraszka. Artyzmu nie oceniamy, nie oceniamy treści. To ma być nasza wspólna zabawa. Nie piszę co nie będzie brane pod uwagę ponieważ wiemy, że jesteście wyjątkowi i wiecie co można a co nie. Nie ma znaczenia czy zamieścisz ją na stronie Hostelu Fraszka czy na blogu Fraszki.
Masuj swój umysł i stwórz fraszkę, krótką, fraszkę długą. Taką jaką właśnie czujesz. Temat dowolny.
Dasz radę?
niedziela, 10 czerwca 2012
Czy noclegi na Euro 2012 muszą być drogie? Prawda czy mit?
Czy noclegi na Euro 2012 muszą być drogie? Prawda czy mit?
Przez prasę przetoczyło się mnóstwo artykułów jakoby noclegi i ceny na usługi podczas Mistrzostw Euro 2012 podskoczyły nawet o 1395%. Jakie są fakty? Konfrontując doniesienia prasowe z rzeczywistością można odnieść wrażenie, że część dziennikarzy żyje w innej Polsce, w Polsce drogiej i nieżyczliwej odwiedzającym Gościom także kibicom.
Owszem zdarzały się kuriozalne ceny noclegów za 300 czy nawet 500 złotych za nocleg w pokoju 2-osobowym, ale budziły one uśmiech lub zwracały na siebie uwagę wysokością cen nieadekwatnych do sytuacji. Takie propozycje jednak szybko zniknęły.
Ciągle żyjemy jednak w świecie głodnym sensacji a nie normalności. Zastanawiający jest brak odpowiedzialności z tytułu rozpowszechniania takich "sensacyjnych" wiadomości. Czy dziennikarze są z tego powodu szczęśliwi? Pewnie to są te same osoby, które oburzały się na BBC za informację, że kibice odwiedzający Polskę i Ukrainę powrócą w trumnach. Niestety producenci trumien nie maja powodów do zadowolenia, bo ich produkty słabo sprzedają się Anglikom. Szkoda, że goniąc za sensacja nie pokwapili się sprawdzić rzetelnie faktów. To, że pojawiały się oferty zawyżonych cen na noclegi nie świadczy, że wszędzie tak jest.
Dobry nocleg we Wrocławiu w czasach rozgrywek Euro 2012 może kosztować 60-80 złotych od osoby za nocleg. Czy to aż tak bardzo odbiega od "normalnych" cen? Zobacz zdjęcie pokoju 2-osobowego z umywalką i łożem "małżeńskim" o wymiarach 160x200cm, w który doba w tym okresie kosztuje 160 zł. To jeden z naszych najpopularniejszych pokoi. Czy to jest wysoka cena?
Zobacz też jak wygląda nasz pokój 2-osobowy, którego cena do 17,06.2012 to zaledwie 140 zł za dobę.
Wejdź na stronę Hostelu Fraszka i sprawdź czy widzisz, gdzieś ceny, o których wspominała m.in. Rzeczpospolita. Myślę, że na stronach hosteli we Wrocławiu nie znajdziesz zastraszająco wysokich cen jakie nie wiadomo gdzie wypatrzyli dzielni badacze szukający taniej sensacji.
Tani dobry nocleg we Wrocławiu nie jest mitycznym jednorożcem ani kwiatem paproci. Tani dobry nocleg jest we Wrocławiu dostępny także dla Ciebie, bo Wrocław z racji swojej historii zawsze był gościnnym i otwartym miastem.
Jeżeli masz odmienne doświadczenie napisz o tym w komentarzach, bo każdy ma prawo do własnego zdania. Pamiętaj też, że jeśli umieścisz swoją fraszkę w komentarzach na naszym blogu dostaniesz 10% zniżki na nasze usługi.
Przez prasę przetoczyło się mnóstwo artykułów jakoby noclegi i ceny na usługi podczas Mistrzostw Euro 2012 podskoczyły nawet o 1395%. Jakie są fakty? Konfrontując doniesienia prasowe z rzeczywistością można odnieść wrażenie, że część dziennikarzy żyje w innej Polsce, w Polsce drogiej i nieżyczliwej odwiedzającym Gościom także kibicom.
Owszem zdarzały się kuriozalne ceny noclegów za 300 czy nawet 500 złotych za nocleg w pokoju 2-osobowym, ale budziły one uśmiech lub zwracały na siebie uwagę wysokością cen nieadekwatnych do sytuacji. Takie propozycje jednak szybko zniknęły.
Ciągle żyjemy jednak w świecie głodnym sensacji a nie normalności. Zastanawiający jest brak odpowiedzialności z tytułu rozpowszechniania takich "sensacyjnych" wiadomości. Czy dziennikarze są z tego powodu szczęśliwi? Pewnie to są te same osoby, które oburzały się na BBC za informację, że kibice odwiedzający Polskę i Ukrainę powrócą w trumnach. Niestety producenci trumien nie maja powodów do zadowolenia, bo ich produkty słabo sprzedają się Anglikom. Szkoda, że goniąc za sensacja nie pokwapili się sprawdzić rzetelnie faktów. To, że pojawiały się oferty zawyżonych cen na noclegi nie świadczy, że wszędzie tak jest.
Dobry nocleg we Wrocławiu w czasach rozgrywek Euro 2012 może kosztować 60-80 złotych od osoby za nocleg. Czy to aż tak bardzo odbiega od "normalnych" cen? Zobacz zdjęcie pokoju 2-osobowego z umywalką i łożem "małżeńskim" o wymiarach 160x200cm, w który doba w tym okresie kosztuje 160 zł. To jeden z naszych najpopularniejszych pokoi. Czy to jest wysoka cena?
 |
| Hostel Fraszka - Pokój 2-osobowy z umywalką |
 |
| Hostel Fraszka Wrocław - Pokój 2-osobowy |
Wejdź na stronę Hostelu Fraszka i sprawdź czy widzisz, gdzieś ceny, o których wspominała m.in. Rzeczpospolita. Myślę, że na stronach hosteli we Wrocławiu nie znajdziesz zastraszająco wysokich cen jakie nie wiadomo gdzie wypatrzyli dzielni badacze szukający taniej sensacji.
Tani dobry nocleg we Wrocławiu nie jest mitycznym jednorożcem ani kwiatem paproci. Tani dobry nocleg jest we Wrocławiu dostępny także dla Ciebie, bo Wrocław z racji swojej historii zawsze był gościnnym i otwartym miastem.
Jeżeli masz odmienne doświadczenie napisz o tym w komentarzach, bo każdy ma prawo do własnego zdania. Pamiętaj też, że jeśli umieścisz swoją fraszkę w komentarzach na naszym blogu dostaniesz 10% zniżki na nasze usługi.
czwartek, 7 czerwca 2012
Cel; Hostel Fraszka najlepszy z najmniejszych, najmniejszy z najlepszych.
Jak mawia stare przysłowie; uważaj na marzenia, bo mogą się spełnić. Naszym marzeniem było właśnie stworzyć miejsce dla wędrowca, który na moment zapomni, odpocznie po trudach podróży i zwiedzania w domowej, familijnej atmosferze. Wrocław to piękne miasto, więc zasługujesz na więcej.
Gdy patrzymy na nasze przedsięwzięcie, z krótkiej jeszcze perspektywy, widzimy jakie błędy popełniliśmy, popełniamy i pewnie jeszcze będziemy popełniać. Nie zdawaliśmy sobie wcześniej sprawy ile trzeba wysiłku, wyrzeczeń i fizycznego zmęczenia, żeby "zrobić sobie hostel". Czy jest on jednak dla nas? Okazuje się, że nie. Największą nagrodą jest reakcja naszych Gości, którzy wyjeżdżają zadowoleni i jesteśmy sobie bliżsi niż kiedykolwiek. Mało tego jeszcze im się podoba.
Ciągle jeszcze widzimy niedociągnięcia i stale udoskonalamy obiekt. Naszym celem jest być numerem 1. Po prostu Hostel Fraszka najlepszy z najmniejszych, najmniejszy z najlepszych.
Dzięki Tobie coraz bardziej nam się to udaje. Wiemy z doświadczenia, również Twojego, że u nas się dobrze śpi i śni. Nie wiemy czy Wasze sny się spełniają, ale jedno jest pewne, że są piękne. Może pomagają w tym kolory, które zastosowaliśmy w hostelu, a może coś innego?
Martwiliśmy się czy nasz obiekt nie będzie za mały, ale ma to swoja zdecydowana zaletę. Nie tracimy Cię Gości z oczu i jesteś w centrum naszej uwagi. Bez Ciebie nie byłoby nas, bo to Ty masz wypoczywać, a my pracować. Nie wszyscy lubią wielkie "kołchozy", w których giną Twoje potrzeby i nie masz się kogo zapytać ani doradzić.
Ci, którzy u nas już gościli wiedzą o czym piszę. Część z Was wyraziła to w naszej księdze pamiątkowej, a część po prostu poleca naszą ulotną kameralną "Fraszkę".
Dlatego wprowadziliśmy też zniżkę 10% za napisanie fraszki i zamieszczenie jej w komentarzach na blogu albo naszej stronie hostelowej. Pisz, korzystaj, ciesz się życiem i do zobaczenia.
Gdy patrzymy na nasze przedsięwzięcie, z krótkiej jeszcze perspektywy, widzimy jakie błędy popełniliśmy, popełniamy i pewnie jeszcze będziemy popełniać. Nie zdawaliśmy sobie wcześniej sprawy ile trzeba wysiłku, wyrzeczeń i fizycznego zmęczenia, żeby "zrobić sobie hostel". Czy jest on jednak dla nas? Okazuje się, że nie. Największą nagrodą jest reakcja naszych Gości, którzy wyjeżdżają zadowoleni i jesteśmy sobie bliżsi niż kiedykolwiek. Mało tego jeszcze im się podoba.
Ciągle jeszcze widzimy niedociągnięcia i stale udoskonalamy obiekt. Naszym celem jest być numerem 1. Po prostu Hostel Fraszka najlepszy z najmniejszych, najmniejszy z najlepszych.
Dzięki Tobie coraz bardziej nam się to udaje. Wiemy z doświadczenia, również Twojego, że u nas się dobrze śpi i śni. Nie wiemy czy Wasze sny się spełniają, ale jedno jest pewne, że są piękne. Może pomagają w tym kolory, które zastosowaliśmy w hostelu, a może coś innego?
Martwiliśmy się czy nasz obiekt nie będzie za mały, ale ma to swoja zdecydowana zaletę. Nie tracimy Cię Gości z oczu i jesteś w centrum naszej uwagi. Bez Ciebie nie byłoby nas, bo to Ty masz wypoczywać, a my pracować. Nie wszyscy lubią wielkie "kołchozy", w których giną Twoje potrzeby i nie masz się kogo zapytać ani doradzić.
Ci, którzy u nas już gościli wiedzą o czym piszę. Część z Was wyraziła to w naszej księdze pamiątkowej, a część po prostu poleca naszą ulotną kameralną "Fraszkę".
Dlatego wprowadziliśmy też zniżkę 10% za napisanie fraszki i zamieszczenie jej w komentarzach na blogu albo naszej stronie hostelowej. Pisz, korzystaj, ciesz się życiem i do zobaczenia.
Subskrybuj:
Posty (Atom)